Rozmowy przy kawie (27) |
U nas całą noc wracała burza - grzmiało, błyskało się i do tego pompowało wodę, że aż strach Wszytsko w ogrodzie złojone i część malowniczo leży Teraz lekko dżdży. Słowem, ogród odpada, dom wysprzątany i będzie można odpocząć Zważywszy na dolegliwości typowo kobiece tym bardziej mi się przyda luz Kawki nie odmówię, tym bardziej w miłym towarzystwie |