Jestem, jestem. Nóżki bolą okrutnie ale taki wypoczynek preferuję.
Nad Solinę wróciliśmy po 8 latach i jestem zachwycona jak wszystko zmieniło się na lwpsze.
A taki widok mieliśmy z pokoju.
Jako napalona ogrodniczka zaglądałam do każdego ogródka i zachwycił mnie porządek przy każdym obejściu. Czułam się ja w ogrodowym raju. Pełna pomysłów wracam do domu a tu trawnik usycha, ręce opadają. |