Pozbierałam się po inwazji gości i wczoraj poszłam w ogród zwłaszcza że obiadek miałam przygotowany a moje dziecię grzeczne było to mogłam dużo zdziałać. Zrobiłam porządek w przy wejściu na podwórko dużą Tawułkę przycięłam i Bukszpany , potem jeszcze trzy małe tawułki a i Tawlinę Jarzębolistną ta to się rozrosła muszę ja w ryzach trzymać bo by chyba całe podwórko zajęła. Miałam i ma kłopot z przycinaniem lilijek po ich przekwitnięciu nie wiem czy przycina się je przy ziemi czy tylko górę.? W czasie pobytu gości pochodziliśmy po różnych wysokościach oczywiście wykorzystałam .
Jak patrzę z wysokości na mój niby ogródek to widzę że jeszcze dużo miejsca mam do posadzenia . |