Tniemy!
Basiu, kulkowaniem pięknie odmłodziłam stare, kwitnące jednym kwiatem na szczycie 2- metrowych pędów , róże. Dobrze, gdy jest miejsce wokół całego krzewu. Robię " obejmę " wokół krzewu, przywiązuję pędy, tworząc kopułę, przy zdrewniałych pędach delikatnie, potem zwiększając siłę przygięcia. Nowe przyrosty idą pionowo, gęsto i kwitną obficie. Wycinam te pędy, które nie pasują do założonego kształtu.
Pięknie się zagęściły , choć sama konstrukcja wygląda chwilowo mało estetycznie.
Po ok. 3 tygodniach, pędy " zapamiętują " położenie i mogę usunąć część " rusztowania ".
Przy płocie są róże prowadzone poziomo i też nowe pędy rosną pionowo.


  PRZEJDŹ NA FORUM