Wsi spokojna, wsi wesoła, czyli c.d.n. w czwartą rocznicę wiejskich przygód W. i Z.
Hm, no wiesz, w pokrzywach wytarzać... Moja wyobraźnia nie jest w stanie nie pracować, więc od razu myślę, że ...no wiesz... żeby to miało sens, to musiałabyś być na golasa... pan zielony Masz takie potrzeby, tarzanie sie nago w pokrzywach? Ja nie oceniam, broń boże, ja tylko ciekawa jestem, jak zwykle. A może to ma ukryty sens, tzn. organizm wie, czego mu potrzeba. Może masz reumatyzm i organizm po prostu domaga sie leku. Ja dawno temu miałam pewna dolegliwość w dłoni, lekarz powiedział, że to reumatyczne, więc bedąc tego lata w Bieszczadach dosłownie moczyłam te rękę w pokrzywach, ktorych tam jest sporo. Pomogło. Ból minął i nie wrócił. Od tamtej pory mam wielki szacunek dla naturalnych metod leczenia.

Nie jestem naturystką w sensie, że nie mam potrzeby leżenia nago na plaży, ale tak sobie myśle, że takie tarzanie sie grupowo nago w pokrzywach, TO MIAŁOBY PRAWDZIWY SENS! Zakładamy klub? pan zielony pan zielony pan zielony



  PRZEJDŹ NA FORUM