Kiedy zakwitną piwonie
Kochana widzę u Ciebie obfitość wszystkiego kwiecia,kotów,jeży, pięknych widoków. Kawał roboty robicie w miejscu, w który nie mieszkacie na stałe. Godne podziwu, podobnie jak w Siedlisku Zuzi i Wojtka.
Widzę,że też szukasz sposobu żeby lilie przetrwały więcej niż jeden sezon. U mnie sprawdziło się sadzenie w butelkach zakopanych w ziemię.
Hurdalsrose zbudowała u mnie potężny krzak i nie choruje, szkoda tylko,że kwitnie raz w sezonie.
Pozdrawiam i głaskam Tymona i Bazyla.
Na jak długo wyjeżdżasz?
Przypomniało mi się odnośnie herbatek fermentowanych. Znajomi zrobili z kwiatu wiśni. Zapach urzekający.
Ja zachęcona przez nich zrobiłam z kwiatu bzu dzikiego, jaśminu i róży. Fajny aromat bzu, taki karmelowy.


  PRZEJDŹ NA FORUM