Rozmowy przy kawie (27)
Iwonko przykro, wiem co czujesz,nie dawno straciłam dwa koty.Nie miałam już nawet siły pisać o tym, jak znalazłam drugiego na ulicy płacze a co najdziwniejsze z tego samego miotu u dziewczyny mojego syna zginął pod kołami auta jego brat tego samego dnia, jakieś fatum ?Coby zapełnić pustkę w przeciągu tygodnia zjawił się taki mały psotnik





Januszu cudne róże.
Dziewczyny fajne takie spotkania aniołek
Po dziewięciu dniach upałów, nareszcie dzisiaj pochmurno. Wczorajsze burze przeszły obok. Popadało z dziesięć minut.Może to i dobrze ,bo w sąsiedniej miejscowości zerwało dwa dachy,chociaż przydało by się więcej deszczu.Od trzech dni sprzątam, myję okna , piorę firany i mam serdeczne dość,poszłabym powalczyć z chwastami pan zielony ale od czwartku mam gości i najwyższa pora było to zrobić.
Naszym belferkom życzę udanych i dłuuuugich wakacji, miłego odpoczynku wykrzyknik
Janeczko dużo zdrowia dla męża i jak najszybszego powrotu na wieś aniołek
Miłego popołudnia dla Wszystkich wykrzyknik


  PRZEJDŹ NA FORUM