Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Basiu, cudnie Ci się rozrasta, ale...chyba już czas planować nowe rabaty, bo jeszcze rok i to, co już masz przestanie się na starych mieścić, a nie wydaje mi się byś była w stanie zrezygnować z dalszych zakupów aniołek

Co do liliowców - grzebałaś pod ziemią? Bo one raczej nie do zdarcia są, chociaż korzenie powinny ocaleć? Ja miesiąc temu wykopałam z rekultywowanej grządki przyróżanej siewki całkowicie zaduszone przez perz, a mimo to żyły.


  PRZEJDŹ NA FORUM