Kolejny rok - kolejne próby
Janinko jak dokupiliśmy kolejną część działki mój ŚP tato stwierdził, że jestem marzycielką jak mu powiedziałam, że zrobię sobie furtkę do lasu.

Żałuję tylko ,ze nie mam w pobliżu żadnej wody która byłaby ogromnym zbawieniem w upalne dni , ale kupiliśmy basen i póki co musi wystarczyć.
Co do tych gożdzików dziękuje bardzo za wskazówki , tylko mam dylemat bo u mnie własnie te kepki rosną na dość długich łodygach. No nic spróbuje w przyszły weekend rozsaddzić ,bo zaczynam urlop i będę mogła dbac o wilgotnosć



  PRZEJDŹ NA FORUM