Obrazki z Gospodarstwa (1)
Małgosiu, powiedz, jak to możliwe? Jesienią dostałam różne kłącza, bulwy, ucinki, przycinki z opisem
" na gębę", powtarzanym przez 3 kolejne osoby.
Sztywne patyczki z odrobiną srebrnych listków , nakazano mi zasadzić przy rododendronie, hebe, kiścieniach.
Wiosną nic się długo nie działo, tydzień temu ruszyło..... lawenda jak nic.
Wytrzymała kwaśną torfowiznę, cień, porządne podlewanie i żyje.
Przeniosłam ją na słońce, dałam piasku i wapienka.
Co drugi głupi ma szczęście, czy może lawenda nie musi mieć aż tak rygorystycznie spełnionych warunków.


  PRZEJDŹ NA FORUM