Rozmowy przy kawie (27) |
Dzień doberekkawusia już na stole, więc kto chętny ze mną się napić to zapraszam Beatko u mnie nic się nie dzieje, może w centrum, zaraz poczytam wiadomości, bo ciekawa jestem Wczoraj była u mnie znajoma poleczka, która tu mieszka i pracuje. Zabrała ze sobą dorosłego syna, który też szybko prace podjął i języka się uczy, ale nie o tym chciałam napisać......otóż ten syn miał problem z zębem, leczył tu kanałowo i za każdym razem ząbek bolał, niemiecki dentysta powiedział, że zęba trza ratować i skierował na operację, ale chłopak uparty i poszedł na konsultacje do polskiego dentysty, który od razu kazał rwać więc chłopak wrócił z powrotem do niemieckiego dentysty, który zęba chce ratować i chłopak idzie na operację, gdzie będą mu ciąć dziąsło od góry, czyścic kanaliki, założą szwy i ząbek będzie uratowany.....a dlaczego o tym piszę, a dlatego, że chłopak jest w szoku, tak jak ja, że to wszystko pokrywa kasa chorych, nie płaci ani grosza a ja u nas majątek na zęby wydałam, żeby teraz się uśmiechać do ludzi i z tego miejsca wysyłam Wam wszystkim szeroki uśmiech i życzę fajnego dnia Do końca pozostało mi 8 dni i domeczek mój kochany Do potem |