Zlot kompostowy 2016 - targ roślinny
Oj, no, nikt nie rozumie artysty, który musi szukać jakichś niecodziennych doznań, żeby móc je potem opisywać Wyobraźnia wyobraźnią, ale ona też potrzebuje jakiejś pożywki, żeby pracować cool Trudno, w szopie prześpię się po drodze

Mesiu, (Matko moja), serio, to ja nocleg już mam, a rośliny i bez noclegu Ci przywiozę, jeśli tylko oczywiście interesują Cie takie, jak ja mam, bo to nie sa żadne botaniczne perełki.
Jeszcze nie zrobiłam przeglądu, co tak naprawde mam i ile, ale parę tego i owego będzie.

"Dzieła sztuki", powiedziałaś? pytajnik aniołek




  PRZEJDŹ NA FORUM