Rozmowy przy kawie (26)
    paputowy_dom pisze:

    Witam w niedzielny poranek oczko dopiero co wstałam przyjechawszy do domu o 7 rano. Niestety w pracy podobni "miłośnicy" muzyki jak sąsiad zza płotu. Nie gramy takich tematów także musieliśmy odtworzyć wersję oryginalną zmieszany
    normalnie zęby bolą lol Czas był przywyknąć ale ja wciąż nie umiem...



Ostatnio wracając późno samochodem słyszałam w radiu rozmowy o polskich weselach. Była mowa m.in. o muzyce. No, oczywiście okazało sie, że jednak disco polo króluje. Jedna osoba, właśnie muzykująca, mówiła,że tylko jedni klienci wyraźnie zakazali grania disco polo na swoim weselu.
Ja tak sobie myśle, przecież jest tyle innej muzyki, choćby prostego łatwego "taniego" popu, który też jest chłamem, ale i tak jest o niebo lepszy od tego g...a... No, ale cóż, jakie społeczeństwo, taka muzyka pan zielony To jest jeden z powodow, dla których nie bywam na weselach, nie jestem w stanie tego słuchać, a żeby tańczyć przy tym, to juz w ogóle sobie nawet nie wyobrażam, taniec w końcu wyraża poprzez ciało muzyke i wywołane przez nią emocje. A niby co, co jasnej anielki, miałabym wyrażać przy takiej muzyce ?!? Pogardę dla ludzkiej inteligencji, czy co??

Małgosiu, Ty piszesz, że tańczyłaś przy tym na festynie... No, dobra, rozumiem, że wiejski festym to jest jakiś specjalny klimat... Choć i tak nie sądzę, bym zdołała przy takiej muzyce zatańczyć, ja mam z czymś takim problem lol Pamietam, jak w zerówce odmowiłam tańczenia w kółku do jakiejś piosenki o żabkach. Pani próbowała mnie zachęcić, a ja kategorycznie odmawiałam, spytała, dlaczego nie chcę, a ja nie chciałam powiedzieć. W końcu po naciskach odpowiedziałam, że nie chcę jej urazić, ale ta piosenka jest prymitywna zarówno na poziomie tekstu jak i melodii i nie jestem w stanie sie przy niej bawić. Potem, po zajęciach, gdy ojciec przyszedł po mnie, opowiedziała mu o tym i spytała, jakiej ja muzyki słucham. Ojciec na to, że odkąd w wieku trzech lat nauczyłam się sama właczać adapter, to głównie Grechuty i Deep Purple. Pani oniemiała. Jak wynika z powyższego, mam tak od urodzenia i nic nie poradzę




  PRZEJDŹ NA FORUM