Rozmowy przy kawie (26)
To widzę, że nie tylko ja obijałam się cały dzień pan zielony Przed chwila zeszłam z leżaków pan zielony Ja na jednym, nóżki na drugim, kocyk cieplutki i książkę czytałam, aż mi światło wyłączyli aniołek Wcześniej miałam gości. Pierwsza odwiedziła mnie forumowa Ala_sz z mężem, który był przerażony naszą wymianą roślinek. Niestety Ala zabrała mniej niż przywiozła.... będę miała co jutro sadzić pan zielony Druga była sąsiadeczka zza południowego płotu. Zaprosiłam ja na 'wąchanie' róż pan zielony I później już tylko książka pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM