Rozmowy przy kawie (26)
no, Zuziu, gdyby tak za każdym razem zaoferowali Ci komfort podróżowania, to byś tak nie cierpiała przy przemieszczaniu się wesoły Ale dobrze, że już jesteś!

Iwonko, no to trzymam kciuki za poniedziałkową imprezę - rzeczywiście tempo sobie narzuciłaś - podziwiam, ja bym w życiu w jeden dzień takiej trasy nie zrobiła.


  PRZEJDŹ NA FORUM