NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II
Ewcia A pojechał do prof. chciałam jechać po wizycie , byłabym w sobotę już od świtu na działce , ale raczej nie będzie chciał ..a w ogóle to tak wieje niesamowicie ,że trochę się boję sama , ostatnio u nas na Stokach złamała się gigantyczna akacja , strach pomyśleć co by było gdyby ...ja przecież wczoraj dopiero zamówiłam , dzisiaj dostaną mój przelew , po zaksięgowaniu dopiero pakują i wysyłają liczę na wtorek /środa

Marzenko było naprawdę pięknie , z dużymi drzewami masz rację ,pergola stanęła a ja obsadziłam powojnikami ,
jak nie padną powinno być ładnie ,taaaaaaaaaaaa.............takie dbanie ...


  PRZEJDŹ NA FORUM