Rozmowy przy kawie (26)
Witam i ja!
Z tymi fachowcami, to jakoś tak właśnie jest dziwnie. My szukamy murarza do budowy ganku i tak jak u Ewy, byli, wycenili i ...dooopa! Tyle się pokazali. Tyle mają roboty, że tylko brać i wybierać???! A małego ganku to im się nie chce?
Dobrze jeszcze, że elektrycy solidni i jak sie umawiają, to przychodzą i porządnie robią (tfu, tfu żeby nie zapeszyć! pan zielony )

Dziś, póki co, nie pada. Słonko świeci, roślinki solidnie podlane rosną, suka sąsiadów wymiziana i zadowolona, ja opita kawki myślę co by tu dziś robić. Na razie w ogrodzie za mokro, ale myślę że jeśli nie będzie padało, to później będę pieliła, choć mam niewiele. A może i do lasu sie przejdę żeby sprawdzić czy kurki już są!?


  PRZEJDŹ NA FORUM