Rozmowy przy kawie (26)


Te nocne rozmowy z moim mężem, jak wraca o 0:30 mnie wykończą..... Wstaje przez niego o 8:30 neutralny a ogród czeka i woła: Basiu, Basiu pan zielony

Olu normalnie podlewam 3,5 godziny lecz wczoraj już po ciemku lałam i mimo świateł z ulicy lałam na oślep. Nie dadzą sobie rady, bo u nas piachy okrutne. Podlicznik na ogród mam, właśnie wczoraj był pan i spisywał: 9m3 na ogród od 16 marca zmieszany Inaczej bym nie wyrobiła....

paputku jak dobrze, że tak trafiliście.... Nasza sprawa o zwrot zaliczki trafiła do sądu.... Kosztowało nas to kolejne duże pieniądze, zostaliśmy bez grosza..... Czekamy zakręcony Mam już umówionego nowego wykonawcę elewacji lecz na 2017 rok. Trudno zmieszany



  PRZEJDŹ NA FORUM