Pożegnanie Iwonki
Tak trudno pogodzić się z tym,że już nie ma Jej wśród nas płacze
Tak się cieszyłam, że znowu się spotkamy jak napisała,że zarezerwowała już wczasy.W ubiegłym roku jako jedyną z forum poznałam Iwonkę, odwiedziła mnie w czasie pobytu w Krasnobrodzie.Ciągle myślę o niej,o jej synku,o ogrodzie czy ktoś się nim zajmuje.Mam rośliny które mi Ją ciągle przypominają,ostatnio rozkwitła róża Westerland, pamiętam jak w zeszłym roku zachwycała się swoją.


  PRZEJDŹ NA FORUM