Kompostowy zlot sierpniowy (6-7 sierpnia 2016)
U nas się klaruje o tyle, że R. po rozlicznych i ciężkich negocjacjach z szefem, zawarł ugodę, w wyniku której ten weekend wraz z piątkiem ma wolny, zatem w piątek po południu wylądujemy w Małgorzatkowej okolicy (gdzie to nie wiem, bo nocleg nadal niezałatwiony, ale coś się znajdzie), więc w sobotę rano możemy być wcześnie i Małgorzatkę spanikowaną wspomóc logistycznie aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM