Wiejskie zarośla, czyli przypadki szalonej Beatki
    EwaM pisze:

    Czyli jeździsz podobnie jak ja, z Jeleniej do Wałbrzycha jechałam przez Kamienną Górę, bo nagle zapragnęłam pięknych widoków; nie przewidziałam tylko wielkiej ciężarówy jadącej 3 metry za plecami, która skutecznie zgasiła we mnie chęć zatrzymania się i chłonięcia rzeczonych.


Bo tam są piękne widoki! Jechałam tamtędy właśnie po Twojej relacji z nieudanej wyprawy i warto...pewnie o 5 rano najlepiej jak ciężarówek nie ma aniołek

Beti, ale Ty z geografią to mimo przygód nadal nieteges lekko, bo spod Krakowa do Wojsławic to jest 270 km jak w pysk strzeliłtaki dziwny No chyba, że masz na myśli inne Wojsławice niż te koło Niemczy...

Awantury z fallusami nawet nie chce mi się komentować... ale w sumie cieszę się, bo będzie Cię u nas więcej aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM