Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Pat i moja ulubiona czerwona róża oberwała majowym mrozem.... lecz jej bardzo nie zaszkodził. Zmarzło kilka pąków lecz na drugie kwitnienie będzie miała 6 solidnych młodych pędów. Ona jest nie do zdarcia. Co do bodziszków, to zostało mi 46 odmian (w tym Twoje niezidentyfikowane)



Ewo szkoda, że wiele straciłam.....



Olu dziś już nie mam czasu lecieć do ogrodu, bo autobus mam zaraz, lecz jak wrócę, a bym zapomniała to męcz mnie wesoły



Elu u mnie Patrycja rosła w półcieniu i kwitła bardzo dobrze. Miała miejscówkę pod bzami przy macie.




Pomęczyłam Was kwiatuchami w zbliżeniu, pora na cały ogród...
















  PRZEJDŹ NA FORUM