TO JE MOJE
Tak, Asiu, z pewnością. Ale maj i czerwiec, to jest u mnie ten czas, kiedy nie nadążam z odchwaszczaniem rabat, bo po prostu mam ich za dużo; no ale to przecież na własne życzenie wesoły
A wczesna wiosna jest taka łysa w ogrodzie, niby detale cudne i wzruszające, ale szersze plany jeszcze bure i nieciekawe...


  PRZEJDŹ NA FORUM