Rozmowy przy kawie (26)
Ja jestem dziecko natury: robię w rękawiczkach jak muszę, ale co rusz się zapominam, o stopach nie wspomnę...póki trwa rok szkolny to po prostu staram się nie robić w ogrodzie do momentu odbioru dzieci ze szkoły, a potem...no sąsiedzi wiedzą, że jak przyjdą po południu to wygladam jak bohaterka "Chłopów" taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM