Rozmowy przy kawie (26)
Wróciłam od stópek i pani była lekko w szoku i zapytała mnie czy ja w kopalni pracuje czy gdzie, bo nie mogła sobie poradzić, ale siara co?zawstydzony ja mówię, że mam tylko ogródeczek malutki i że tylko zbieram gruz spod domu i kamienie i przesiewam ziemie pod truskawki i że tylko pod folią robię i plewię i nic więcej i że stopki same się do tego doprowadziłyoczko no i że jeszcze trawę koszę sama też no i tyle tylkooczko

No nic czekam aż zadzwonią kiedy autko mogę odebrać, bo papu mężusiowi naszykować muszę i spakować mnie będzie musiał i chyba pościągam ta folie z okien i prztrę je trochę, bo tyle czasu taki syf mam być??? ooo matko jaka jestem wnerwiona na to wszystko, jak nie jest po mojej myśli to mną trzepie zaraztaki dziwny

Kurde jak to dobrze,że tu można się wygadać, bo inaczej i mi potrzebne by było miejsce na kozetcepan zielony

Pati nie dam się, ja stanowcza jestem mimo wszystko, ja tylko wnuczętom i dzieciom pozwalam po sobie łazić, ale obcym nie pozwalam i granicy nie pozwolę przekroczyć..

Idę prasować...maselniczka mi się podoba, ale z tym środkiem, co Pati zakupiła to się uśmiałam, spod lady ma coś czego inni nie mają hihi


  PRZEJDŹ NA FORUM