Rozmowy przy kawie (26)
    Wisniowa pisze:


    Kobiety drogie, a taki np. zraszasz nie byłby dobrym pomysłem? Gardena ok. 100zł, ale coś za coś, czas też kosztuje oczko


Wisniowa dziękuję Ci za sugestię. Sama zastanawiałam się nad przydatnością zraszacza u mnie bo mam same wąskie rabaty, na dodatek z różami, które nie lubią podlewania po liściach. W warzywniku to samo. Trzy grządki mogłyby być zraszane ale następne trzy z ogórkami i pomidorami już nie. Korci mnie, żeby kupić zraszacz i wypróbować go ale obawiam się, że to nie będzie to.


  PRZEJDŹ NA FORUM