Wsi spokojna, wsi wesoła, czyli c.d.n. w czwartą rocznicę wiejskich przygód W. i Z.
Ooo! Twój post jeszcze cieplutki. Takiego deszczu jak na ostatnich zdjęciach zazdroszczę ale grad może sobie pójść w mniej "zaogrodowane" tereny.
Ale po kolei.
1. Weranda. Oczywiście pięknie wyglądałaby z centralnie usytuowanymi drzwiami. Ale... Chcecie tam zmieścić kanapę i pewnie jakiś stolik i krzesła. Myślę, że będziesz piła tam poranną kawę i dobrze byłoby mieć siedzisko na frontowej ścianie werandy, żeby móc napawać się widokiem i angielskiej i Albiczukowskiego. Moim zdaniem boczne wejście nie psułoby zbytnio bryły domu a Wy mielibyście łatwiejszą przestrzeń do zagospodarowania i lepsze widoki w te dni, w których nie można posiedzieć na zewnątrz.
2. Deszczówka. Widzę rury spustowe od rynien wiszące w powietrzu. Czy przewidujecie budowę zbiornika na deszczówkę? Ja mam taki zbudowany z gotowych, betonowych kręgów z wybetonowanym dnem i dobrym uszczelnieniem miedzy kręgami. Do zbiornika podłączone są rynny. Do tego pompa i jest trochę wody do podlewania.
3. Piwnica będzie użytkowa? Chyba nie bo nie widzę wejścia. Może ono będzie z podłogi w werandzie?

Poza tym cudnie! Róże przepięknie rozpoczęły kwitnienie i ta mnogość kwiatów!. Irysy prześliczne a ten łososiowo-bordowy to prawdziwe cudo, chabry białe i bordowe wyjątkowej urody, margerytkowa łąka rozczulająca, wypisz wymaluj taka sama jak u nas, azalie zachęcają mnie do bliższej znajomości, krzewy budują bazę na czas po 70+. No i głóg, do którego czuję wielki sentyment. Piękny okaz Wam już wyrósł. Nacieszyłam się tym co już i czekam na c.d.


  PRZEJDŹ NA FORUM