Rozmowy przy kawie (25)
    zuzanna2418 pisze:

    D
    Wczoraj autko wróciło z remontu: podwozie, nadkola i zderzaki zabezpieczone antykorozyjnie, podobnie wnętrze "przestrzeni ładunkowej". Klima oczyszczona, odgrzybiona i w ogóle niby ma działać. Samochód umyty i wybłyszczony. Oj, nie nasz Ci on chyba... pan zielony


Pozazdrościć! Moje jeszcze w warsztacie...mam nadzieję, że po prostu robić im się nie chce, a nie że znaleźli tyle do robienia...

Justynko, a jaki smak ma ten syrop lilakowy? Kupiłam kiedyś we Francji syrop fiołkowy, miał boski fioletowy kolor i zapach fiołków, ale w potrawach gotowanych to już niespecjalnie smakował.


  PRZEJDŹ NA FORUM