Rozmowy przy kawie (25)
Bry! ruch w interesie ogromny oczywiście i dodatkowa forsa też musi być taki dziwny
Biegam tylko i wołam o litość dla moich roślinek.
Remont to masakra nie zdawałam sobie sprawy że tak będzie.
Zdjęcia robię i muszę już uciekać zaraz wiertarki idą w ruch a zasilanie jest słabe i co raz znika światło.
A
Margolciu my też musimy o każdy murek mieć zezwolenie od konserwatora , całe szczęście że jest przyjazny .


  PRZEJDŹ NA FORUM