Ogród Beth Chatto
Essex Wlk. Brytania
No właśnie, my się też kiedyś zasadziliśmy na taką wycieczkę po angielskich ogrodach, ale po przeliczeniu kosztów z lekka nas zatchnęło i odpuściliśmy.
Grażynko tak, będą kolejne zdjęcia wesoły
Januszu no właśnie tam chyba nie ma takich, co to ich przywieźli nie wiadomo po co. Nawet jeśli zwiedzający nią mają szczególnego ogrodniczego zacięcia to po prostu sobie spacerują, albo siedzą na ławeczkach i czytają. Kilka starszych pań siedziało i rysowało sobie.

Ogród miejscami przypominał mi nasze Wojsławice w miniaturze. Jest bardzo zadbany, co prawda oznaczenia roślin tabliczkami są tylko w niektórych miejscach, ale i tak wrażenie jest niesamowite.


  PRZEJDŹ NA FORUM