Moja działka
Tulipany... hm, obie mamy ten sam problem ale inne roślinki starają się nam otrzeć łzy po tych pięknych, utraconych. Ślicznie i czyściutko u Ciebie. Jakże tęsknie do takiego, nigdy nieosiągalnego dla mnie stanu. Rabatki owszem mam czyste ale poza nimi już nie jest tak schludnie. A ja potrzebuję całkowitego ładu wokół siebie ale nie jestem w stanie dobrze zaopiekować się 36 arami. Jedyną pociechą dla mnie są zdjęcia Waszych ogrodów w tym i Twojego.
Co to za roślinka czekająca na wsadzenie chyba przy ułudce (?).
Runianka nie jest u Ciebie może tak ekspansywna bo ona lubi półcień i dość wilgotno. Wówczas rozrasta się jak szalona. Całe szczęście, że jej kłącza usuwają się dość łatwo nie tak jak perz. Jeśli chciałabyś zadarnić jakąś przestrzeń pod drzewem to możesz spokojnie ją tam posadzić. Będziesz miała zielony dywan. W słońcu nie rośnie tak dobrze a czasami nawet usycha. Pozwolisz, że przekażę całuski Anicie?
Anitko jak miło Cię widzieć u Eli. Ślę całusy i przytulam. A może mogłabyś czasami wstawić jakieś zdjęcie dla mnie w Pogaduszkach? Np. swojego pięknego skalniaczka. Nie pamiętam już czy miałaś tam piękną kępę floksów czy może żagwin. Wydaje mi się jednak, że były to floksy. Pokażesz je? Proszę!


  PRZEJDŹ NA FORUM