Ogród w dolinie - matrix
Aniu, przeczytałam w kawowym, że się urobiłaś po łokcie więc przyszłam zobaczyć efekty i padłam z wrażenia. Po pierwsze, zawsze padam z wrażenia i czapkę zdejmuję przed Twoją pracowitością. Skąd Ty dziewczyno bierzesz tę energię?! No ale efekty są! Świetnie wyszły donice. Bratki na zdjęciu nie wyglądają, jakby miały się już kończyć więc będziesz miała jeszcze trochę czasu, żeby coś wyszukać na ich miejsce. Pelargonie zwisające ładnie wyglądają i nie są wymagające ale pewnie odpadają, bo domyślam się, że będziesz chciała coś, co nie śmieci na chodnik.
Na działce my też mamy sporo drewna - drewniany domek i szopka, do tego ławki, jakiś płotek i jeszcze drewniany taras. Faktycznie namacha się małż pędzlem. Gdyby jednak nie machał, to w ciągu kilku sezonów próchno.
W ogródku ziołowym zdaje się mięta, rozmaryn, szałwia albo oregano i co jeszcze?


  PRZEJDŹ NA FORUM