Rozmowy przy kawie (24)
Rano posadziłam wczorajsze zakupy i zdobycze. Przy okazji troszkę przeprowadzek.
Nastawiłam gnojówkę z podagrycznika (najpierw zerwałam pełne wiadro dziadostwa).
M zaprosił na obiadek, potem kawa w ogrodzie z widokiem na majowy deszczyk. Na koniec spacer nad jeziorem w deszczu.
Jutro placówka do nocy, pojutrze teżtaki dziwny.


  PRZEJD NA FORUM