Rozmowy przy kawie (24)
O, kawa! Bądź błogosławiona! Ja sobie tylko swojego mleczka zagęszczonego doleję i żłopię oczko

Wczoraj byłam na zakupach w biedronce w Świeradowie, dostałam worek węgla do grilla jako prezent do zakupów, czyli w telewizji mówili prawdę w swojej reklamie, rozdaja węgiel. Wszędzie na pólkach przy produktach jakkolwiek związanych z grilowaniem napisy "My, Polacy, lubimy grilować" oczko Fakt. Z tym, że ja wolę "ogniskować", zwłaszcza, że znów mam wielkie kupy gałęzi do spalenia. ktoś chce worek wegla? A, czekajcie, ma być u Pat dolnośląski grill ogrodniczy - będzie jak znalazł.
Kupiłam tez ziemię, trzy worki w cenie dwóch, czy jakos tak, w każdym razie bardzo opłacalnie, a ja mam tyle sadzonek do podoniczkowania, że na pewno zużyję. No i nawóz do iglaków o dobrym składzie w niskiej cenie. Warto bylo podjechać do tego chrząszcza oczko Roslin ciekawych juz nie bylo, stały zasuszone dwa powojniki, nikt nie pomyslał, że żywe rośliny trzeba podlać, jednak pracownicy to chyba nie maja tego w zakresie obowiązków, ani czasu na to.



Żadnej flagi! Jestem kosmopolitą, podział na narody uważam za zbędny, archaiczny i niedojrzały pan zielony Jestem Ziemianką wyznania ogrodniczego pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM