Rozmowy przy kawie (24)
Witamy się przed południem jeszcze, chociaż pierwszy pieseczek zażyczył sobie spacer o piątej rano. Liczyłam na ładny dzień, a tu porażka bo deszcz pada, a ja chcę sadzić rośliny zalegające. Wczoraj dojechały kolejne drzewka - czeremcha Colorata i jabłoń ozdobna Brandywine, no i jeszcze jakąś forsycję o pstrych liściach. Także mam do posadzenia ze 30 nowych drzewek i krzewów. Liczę na łaskę nieba i brak deszczu po południu, a jutro mam zaplanowany wyjazd do zamku Krzyżtopór i mam nadzieje, że pojadę.


  PRZEJDŹ NA FORUM