Rozmowy przy kawie (24) |
Heloł! Jo, a jednak, skusiło Cię Życzę, żeby Kermesina odżyła! To fajny, odporny viticella, długo kwitnie, późno zaczyna i późno kończy, podobno ostatnie kwiaty ma do mrozów. Aniu sweety, Ty masz chyba montana var. rubens, tak coś mi sie majaczy..? Jeśli to z biedronki to faktycznie jest "Mayleen", to powinno jeszcze lepiej sobie poradzić niż ten Twój. Fajnie by było, ale to sie okaże. Ja juz intensywnie myślę, gdzie posadzić, żeby był w miare osłonięty a o to u mnie niełatwo Tak to jest jak ktoś jest nałogowcem i nie potrafi opanować pazerności na rośliny Powinnam poprzestać na Kermesinie, bo wiadomo, że da rade u mnie... Co tam, "jest ryzyko, jest zabawa" |