Rozmowy przy kawie (24)
Ha, ja juz po obiedzie ,
dzisiaj moja kuchnia serwowała wczorajszą zupę grzybową i dzisiaj zrobione naleśniki z serem.
Mówicie ,żeby oddać sukienkę ? ja to bym najchetniej rzuciła ją w najciemniejszy kąt szafy i nie latała do sklepu ( strasznie nie lubię takich sytuacji)

Aniu-aniaop 2 razy przeczytałam co napisałaś , bo sie pogubiłampan zielony
czajnik , szynka i wystrachany strażnik
Wyglądaliście tak grożnie ,że posądzono Was o wysadzenie budynku?pan zielony

Czasami tez coś załatwiamy w urzędach w Twoim miejscu zamieszkania , ale raczej na plus jesteśmy zaskoczeni.
No , ale różne sprawy się załatwia , więc może nasze były lajtowe i od reki załatwiane , stąd takie dobre wspomnienia wesoły
U mnie calutki dzień leje , tak że nici z działki , lenie się w domu przy kompie



  PRZEJDŹ NA FORUM