Rozmowy przy kawie (24) |
Marioewo,![]() Pati, może nie zauważyli, wszak pot im oczy zalewał ![]() Skoro sobota, to oczywiście od 6 nie spałam. Szperałam po necie i wstyd się przyznać, zapomniałam Wam zostawić gorące napitki. Zimno, ale słonecznie. Teraz zgodnie z prognozami popadało. Marazm na prace ogrodowe nadal trwa. Ograniczam się do obchodu z kawą... Karczownik, czy inne dziadostwo, ma się dobrze, co wnioskuję z głębokości i ilości korytarzy, w których co i rusz grzęzną mi stopy. I wierzcie mi, w tej chwili daleka jestem od Gosinego humanitaryzmu ![]() Aaaa, kosić to już nie mam czego... ![]() Z dobrych wieści, kupiłam sobie 2 pary portek w cenie 1. I to idealnie takie, jakich szukałam ![]() |