Rozmowy przy kawie (24)
Zuziu! Pewnie dziś przyjdzie. Do mnie zawsze paczki utykają w Chorzowie diabeł
Janko! A ja mam wózek na węża i na pewno jest to wygodniejsze niż przenoszenie węża w inne miejsce, że nie wspomnę o jego układaniu (zwijaniu) po użyciu. Tyle, że mój wózek ma metalowy stelaż i co najmniej średnie kółka. No i polecam Ci węża 1/2" nie 3/4". Różnice w szybkości podlewania w zasadzie żadne, a jest znacznie lżejszy.


  PRZEJDŹ NA FORUM