Fragment planety Ziemia
Boisko czołowego klubu piłkarskiego wesoły To jako komentarz do zdjęcia nr 1 bardzo szczęśliwy
Powiem W., potem przypomnę osiemset razy i jak się dowie coś o jagodzie kamczackiej, to przekażę wesoły
Przypuszczam, że w lasach ochojnik raczej nie jest problemem w sensie losu indywidualnego egzemplarza, co innego w szkółkach leśnych. Wtedy wykonuje się oprysk promanalem, mospilanem czy czymś takim. No i nie sadzi się w pobliżu modrzewi i świerków. To nie jest szkodnik drewna, więc drewno z pozyskanych drzew może być jak najbardziej użytkowe, wcale nie na opał.



  PRZEJDŹ NA FORUM