Wsi spokojna, wsi wesoła, czyli c.d.n. w czwartą rocznicę wiejskich przygód W. i Z.
Dziewczęta, szlachetne zdrowie... No, przeczołgało mnie nielicho. Mdłości to jeden z najpaskudniejszych objawów, w dodatku nic się nie da zrobić doraźnie.
Kupowałam róże zwracając uwagę na ich mrozoodporność pomna doświadczenia z różami piennymi, które padły po pierwszej zimie, a i tak straty są. Pewnie to wypadkowa suszy, podatności w związku z tym na choroby, potem bujnięcia się po deszczach jesiennych i braku czasu na zdrewnienie. Potem huśtawka temperatur i gotowe. Trudno, będę dalej kupować! taki dziwny
Ostróżki są raczej krótkowieczne. Choć dwie na rabacie przy wejściu rosną sobie już czwarty rok. Ale to starsze odmiany.
W przyoborowych też połowa wypadła.






  PRZEJDŹ NA FORUM