Rozmowy przy kawie (24) |
Wróciłam od doktorów z Młodych. Jutro cd. Rg i morfologia. Cos mi się jednak zdaje, że wizja 3 dni bez placówki podziałała leczniczo. Na mnie też. Ma zakaz komputera, więc skleja model jakiegoś bombowca. Ciekawa jestem na ile starczy mu cierpliwości? O 10-tej wyszło słonko i ociepliło się. Chyba pójdę do ogrodu na 'godzinkę'. Przygotuję teren pod nowe róże. Zostawiam kawę, zabieram drożdżowe i idę powalczyć na łonie natury... |