Wsi spokojna, wsi wesoła, czyli c.d.n. w czwartą rocznicę wiejskich przygód W. i Z. |
zuzanna2418 pisze: No tak... ja tu o przyrodzie, ogrodzie, pięknie krajobrazu, a główną atrakcją stała się szczotka kiblowa... Zuziu, ależ to jest daleko idąca nadinterpretacja . Toż na wstępie napisałam, że się zaczytałam, rozmarzyłam, jednym słowem odpłynęłam ale przecież nie na widok szczotki kiblowatej (chociaż niezwykłej urody to ona jest, no i dobrze, że ma ten gwincik, dobrze ktoś pomyślał, że jednak może być przydatny). W Waszym domu przybywa pięknych przedmiotów. Bardzo mi się podobają wieszaczki. Cieszę się, że wkrótce przybędzie nowy meldunek z pobytu na Podlasiu . Wyobrażam sobie, że jesteś bardzo szczęśliwa mogąc kolejny raz, w ciągu dość krótkiego czasu, odwiedzić swoje włości. |