Rozmowy przy kawie (23)
Brr, sama rozmowa na temat pająków powoduje u mnie drżenie rąk. Mój M żartował, że kiedyś dostanie zawału przez moje wydzieranie się z nienacka. Myszowate i pająki to dla mnie coś okropnego.
U mnie piękny dzień do południa, kiedy byłam w pracy, a teraz pada deszcz. Będę obierać mieczykianiołek
Miłego popołudnia


  PRZEJDŹ NA FORUM