Fragment planety Ziemia
Bea, rozhartowały się smutny Mi nawet końcówki pędów Lykkefund przymarzły, mimo, że to terminatorka. Generalnie wszystkie róże, miałam do cięcia, częśc już puściła listki przed tym nagłym atakiem mrozu i teraz startują od nowa... Rzeczywiście zima wredna była i dziwnie podziałała - przemarzło mi sporo odpornych bylin, ale w zamian wylazły z ziemi po roku przerwy, te które teoretycznie padły, bilans zatem jest mniej więcej na zero wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM