Rozmowy przy kawie (23)


Też nie śpię.... chyba już ze zmęczenia.... Do 7:00 muszę różności obrobić, a później w pole pan zielony Codzienne - poranna lista dla dwojga rozpisana, więc wyjścia nie ma aniołek Rusza wszystko jak głupie, forsycja pierwsza rozwinęła swoje kwiatuszki, więc dziś nowy sekator pójdzie w ruch. Jeszcze poczytam które ciąć, a które tylko kosmetycznie.... Ciągle nie jestem pewna tego tematu i pewnie krzywdę robię różycom...


  PRZEJDŹ NA FORUM