Rozmowy przy kawie (23)
Podoba się Wam taka kompozycja?





Mnie też może by się spodobała, gdyby nie to, że te hiacynty są maleńkie, niewyrośnięte i jeszcze nie rozkwitły. Po powrocie zobaczyłam, że jedna kępa hiacyntów rozkwitła a dwie nie rosną, stoją w miejscu i mają pożółkłe końcówki listków. Wystarczyło lekko pociągnąć i kwiaty zostawały w ręce. W ten sposób jestem właścicielką kilku hiacyntów zamiast kilkudziesięciu. Większość kwiatów była tak maleńka, że nie nadawała się do odzysku. Tulipanów zostało mi może ze 20. Powinno być ponad sto. Jestem mocno zirytowana. Chyba nie będę więcej sadzić ani hiacyntów ani tulipanów.
Nie było mnie całe wieki. Idę poczytać co działo się podczas mojej nieobecności. Dzisiaj pogoda była wymarzona. Poproszę o taki kwiecień.


  PRZEJDŹ NA FORUM