Świat moich marzeń
Marysiu paschę robię tak jak Ty , dodaję bakalie, choć u mnie nie wszyscy lubią.
Dziś troszkę popracowałam w ogródku , przycięłam różyczki stwierdzając że parę mi wypadło a dużo ich nie posiadam.
Czyściłam ścieżkę betonową z mchu, o rany a niby trawnik mój stał się "muchowiskiem".
Posadziłam nowe różyczki. A co do przycinania różyczek to zawsze mam problem, jak ciąć.



a psinka moja pilnowała mnie.





  PRZEJDŹ NA FORUM