NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II
EwaM Ewciu jutro zrobię zdjęcie to mi podpowiesz czy się nadaje, ale to wówczas kiedy bym go nie dostała, podoba
mi się ta krzewinka, w dużej kępie jak wszystko zresztą ...
Aneczko nie ma problemu na działce ta Hayes to mizerota, a w przydomowym sztywna, jak drutwykrzyknik, patyki można włożyć do doniczki (ja kładłam kilka i pod jesień na stałe miejsce wysadzasz, lub od razu w ciemniejsze miejsce,też się ukorzenią muszą mieć wilgotno, dwa lata temu ukorzeniałam Anabelle Strong, jeszcze inaczej, a mianowicie :
zrobiłam "rowek" i położyłam patyka z 5 oczkami, przysypałam torfem, z oczek w dół poszły korzonki a na górze pokazały się zielone listki, każdy sposób jest dobry.. pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM