Rozmowy przy kawie (23)
Bry.
Spędziłam dzisiaj popołudnie u weterynarza, Pulpetowi obluzował się gwóźdź w łapie i trzeba było wyciągnąć.
Oooooooooo Pati wzięła się za sznury bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM